"Oni nie są tacy jak my…"
Jeśli miałabym w jednym zdaniu opisać tę książkę to byłoby: Przydługi wstęp do niesamowitej historii. Obsydian mi się spodobał, lecz nie wywarła ta książka na mnie większego wrażenia, spodziewałam się po tej książce dużo więcej. Ciekawe i orginalne jest to że w książce możemy spotkać kosmitów, i to dość niezwykłych kosmitów. Podobała mi się relacja Deamona i Katy, momentami można było się pośmiać, lecz i były chwile napięcia, i niepewności między tą dwójką. Bardzo podobało mi się że na końcu jest kilka rozdziałów z punktu widzenia Deamona, dzięki czemu możemy go lepiej poznać i zrozumieć dlaczego postąpił tak a nie innaczej.
"-Sprawdziłem twojego bloga.
-Znowu mnie prześladujesz, jak widzę. Mam zdobyć zakaz zbliżania się?
-W twoich snach, Kotek. O, czekaj, już w nich występuję, prawda?
-W koszmarach, Daemon. W koszmarach."
"-Jesteś dupkiem. Mówił... ci to ktoś wcześniej?
- Och, Kotek, każdego dnia mojego błogosławionego życia."
Postać Katy, na początku książki mnie trochę irytowała, była "za grzeczna" lecz pokazała pazurki, i okazała prawdziwą odwagę, zaryzykowała bardzo wiele, przez co ją polubiłam. Ta dziewczyna, przez relacje z kosmitami mogła mieć tylko kłopoty, lecz nie wydała ich, nie uciekła, lecz dochowała ich sekretu. Również nie chciała aby byli w niebezpieczeństwie przez nią. Oczywiście ogromy plus dla niej ponieważ prowadzi bloga o książkach. ;)
Przeczytaj jeśli podobało ci się:
* Szeptem- Becca Fitzpatrick
*Zmierzch- Stephanie Mayer (Proszę się nie zrażać!)
ZAPRASZAM DO WYRAŻENIA SWOJEJ OPINI W KOMENTARZU ;)
Jak mi się podobają grzbiety z tej serii, ale dla grzbietów nie będę kupował...
OdpowiedzUsuńNa pewno kiedyś to przeczytam, ale nie teraz. Może kiedyś.
Polecam ;)
OdpowiedzUsuńJuż nie raz słyszałam o tej książce i mam nadzieję, że kiedyś wreszcie po nią sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńgabxreadsbooks.blogspot.com
Okładki są piękne. Całą serię recenzenci oceniają wysoko, muszę w końcu i ja się za nią zabrać.
OdpowiedzUsuńMnie się podobała, choć przy pierwszym to mnie zachwytu nie było - trochę zbyt sztampowy. Za to kolejne części były coraz lepsze i nieprzewidywalne, czekam teraz na ostatni tom i nie mogę powiedzieć, że robię to cierpliwie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam